ROK 2000

16 – 18 MARCA
Wykonano szlichtę wyrównującą oraz izolacjię fundamentów pod świątynię i plebanię.

22 MARCA – 17 CZERWCA
W tych dniach trwała budowa murów nowej świątyni i plebanii. Prace murarskie zostały zlecone Zakładowi Ogólnobudowlanemu pana Jerzego Grzegorskiego – przy wielkim udziale parafian.

30 MARCA
Ojciec Janusz Jędryszek, franciszkanin, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Darłowie przekazał naszej wspólnocie relikwie świętego Franciszka. Są one potwierdzone przez Kustosza Bazyliki Mniejszej w Asyżu.

23 CZERWCA – 26 SIERPNIA
To czas prac nad konstrukcją dachową. W uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej została odprawiona pierwsza msza św. pod dachem.

10 LISTOPADA
Ustawienie miedzianej kopuły na wieży kościelnej. Jest to szczególny dar następujących firm:

  1. „KONSTAL” – który wykonał konstrukcję metalową i mocował na wieży
  2. „Stelmaszyński S.A.” – firma, która podjęła się zakupu i położenia blachy miedzianej
  3. „INSBUD” – który przetransportował kopułę na plac budowy
  4. „KRONOSPAN PL” – który udostępnił potężny dźwig, dzięki któremu można było zainstalować kopułę.

Od tego dnia wieża kościelna i budowa świątyni zaczęła wyraźnie górować nad tą częścią miasta.

16 LISTOPADA
Pan Michał Gałanik, zamieszkały przy ulicy Dębowej, wraz z dwoma swoimi pracownikami zakończył rozprowadzanie instalacji elektrycznej w kościele i na plebanii.

1 GRUDNIA
Dzień, w którym ksiądz proboszcz już na stałe zamieszkał w swojej parafii, wśród swoich parafian.

2 GRUDNIA
Dokonała się przeprowadzka z kaplicy przy ulicy Łukasiewicza do kościoła.

3 GRUDNIA
Jesteśmy u siebie. Pierwsza niedziela Adwentu 2000, to pierwszy dzień pobytu w swoim kościele. Surowe mury, dachówki nad głową, prześwitujące dziury w ścianach – biednie i ubogo, ale u siebie.

25 GRUDNIA
Wypełniło się marzenie księdza proboszcza z przed roku: „aby przyszłą Pasterkę odprawić chociaż w  surowych murach i pod dachem”.